Recenzja książki - Alessio Puleo "Moje serce należy do Ciebie"
"Odcinanie się od ludzi, których kochasz, nie służy ani im, ani tobie. I tak będzie im bez ciebie źle. Co gorsza, poczują się zdradzeni, bo nie zostali uznani za godnych zaufania. I będą czuli się winni, że nie byli przy tobie, chociaż chcieli."Pewnego dnia w klasie 18-letniego Alexa pojawia się nowa uczennica, Yelenia. Chłopak od razu zwraca na nią uwagę i robi wszystko aby dziewczyna się nim zainteresowała. Po pewnym czasie między dwójką nastolatków zaczyna rodzić się uczucie. Oboje nie są w stanie mu się przeciwstawić. Jednak Yelenia jednak skrywa tajemnicę i cały czas trzyma Alexa na dystans, nie pozwalając mu zbytnio zbliżyć się do siebie. Chłopak nie zamierza tak łatwo się poddać. Dowiaduje się, że dziewczyna cierpi na ciężką i nieuleczalną wadę serca. W dniu egzaminu maturalnego Alex odbiera telefon ze szpitala z informacją, że Yelenia jest umierająca. Zrozpaczony wybiega na ulice, mając nadzieję, że uda mu się zdążyć na czas. Czy dla dziewczyny nie ma już nadziei?
Książka Alessio Puleo jest bardzo ciekawa. Można z niej wiele nauczyć.
Autor pisze lekko i zręcznie. Nie skupia się na główniej bohaterce, ale też na innych postaciach.
"Czasem tak już jest: wystarczy kogoś przytulić, by wymazać wszelkie ślady żalu i niechęci."Bohaterowie książki bardzo różnią się od siebie. Autor za bardzo skupił się na Alexsie. Alex był niedojrzałym chłopcem który w głowie ma tylko zabawę.
Dopiero pojawienie się Yelenie zmienia jego zachowanie i w jakiś sposób próbuje się zmienić i zaimponować dziewczynie. Pomimo że dziewczyna w końcu go dostrzega, Alex jest zagubiony i sam nie wie czego chce. Yelenia nie chce go do siebie dopuścić z powodu choroby.
Yelenia jest ciężko chora, jedynym ratunkiem jest przeszczep serca. Dziewczyna nie chce się angażować w nowe związki bo strata będzie jeszcze bardziej bolesna. Choroba sprawiła, że musiała bardzo szybko dorosnąć. I choć Alex i Yelenia to dwa zupełnie odmienne charaktery, to jednak między nimi nawiązuje się nić porozumienia, która w końcu przeradza się w ogromne uczucie.
"Moje serce należy do Ciebie" to książka która porusza trudne i ważne tematy.
Jeśli ktoś przepada za książkami z motywem choroby i miłości. To jak najbardziej polecam tą książkę.
Moja ocena: 9,5/10
Autor: Allesio Puleo
Tytuł: Moje serce należy do ciebie
Tytuł oryginału: Il mio cuore ti appartiene
Wydawnictwo: Muza SA
Liczba stron: 384
Gatunek: literatura młodzieżowa
Książka zdecydowanie w moim stylu. Wydaje się bardzo wzruszająca i ciekawa. Koniecznie muszę ją przeczytać :) Super recenzja!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko! :*
Czytając pierwszy akapit Twojej recenzji miałam wrażenie, że czytałam już tą książkę, czego nie zrobiłam. Po prostu ten schemat już jest tak często spotykany w powieściach dla młodzieży. Sama nie wiem, czy sięgnę po tą książkę. Dałaś jej jednak wysoką ocenę, dlatego może się kiedyś skuszę i ją przeczytam. :) Zapraszam do mnie KLIK
OdpowiedzUsuńNa moje oko - schematyczna, obyczajowa młodzieżówka, a ja za takimi nie przepadam. W ogóle, na przyszłość, mniej o treści, a więcej o Twoich odczuciach :)
OdpowiedzUsuńdrewniany-most.blogspot.com
Wydaje się taka niespecjalna, przeciętna, jak zwykłe romansidło. O ile od czasu do czasu można sobie taką przeczytać, to nie dałabym większej oceny niż 5/10.
OdpowiedzUsuńhttp://wieczniepoczatkujaca.blogspot.com/
Ciekawa recenzja, myślę, że skuszę się, żeby ją przeczytać.
OdpowiedzUsuńdorisssblog.blogspot.com
Bardzo ciekawa recenzja,jeszcze nigdy nie czytałam tej książki,ale chętnie się na nią skuszę :D Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńhttp://xgabisxworlds.blogspot.com/
Słyszałam wiele opinii o tej książce. Moje przyjaciółki ja czytały i bardzo im sie podobała. Jednak mi jakie nie przypadła do gustu. Bardzo fajna recenzja, świetnie piszesz
OdpowiedzUsuńChętnie przeczytam tą książkę, ponieważ lubie tego typu książki :)
OdpowiedzUsuńCo powiesz na wspólną obserwacje ? :)
http://bedifferent-ania.blogspot.com/
Przeczytam na pewno
OdpowiedzUsuńsłyszałam o niej duzo dobrego :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.blog017.blogspot.com
nowy post o rysowaniu i nie tylko! :)
Uwielbiam czytać właśnie takie lekkie i przyjemne powieści. Niestety jest podobna do tych,które czytałam. Brakuje i małego dreszczyku emocji.
OdpowiedzUsuńOdwdzięczam się za szczere komentarze.
Pozdrawiam,annnathalie.blogspot.com
Książka wydaje się być mega ciekawa bardzo lubię powieści takiej tematyki miłosnej ;)
OdpowiedzUsuńRuudegirls.blogspot.com
Świetna książka z chęcią ją przeczytam :)
OdpowiedzUsuńCiekawie się zapowiada :>
OdpowiedzUsuńja też mam tą książkę. Pierwszy raz czytałam jakąkolwiek z książek z takim zapałem i ciekawością końca. polecam ją również i pozdrawiam. To bardzo piękna , wzruszająca i ciekawa książka.
OdpowiedzUsuńZapowiada się że to bardzo piękna książka:)
OdpowiedzUsuń