Haul -^.^-
Czeeść, dziś mam dla was haul, ale bardziej taki mini. Ubrania i rzeczy kupiłam na początku stycznia.
No to może zaczynajmy:
2. Moje Q&A - przez 3 lata odpowiadasz codziennie na jedno pytanie. Dzięki temu możesz sprawdzić czy coś się zmieniło przez ten czas.
Spotkałam to Q&A w sklepie jak przeglądałam różne książki, od razu stwierdziłam że muszę to mieć.
3. Chusteczki Queen - u mnie w pokoju zawsze musi stać takie pudełeczko chusteczek.
4. Perfuma GOLD - ma ona bardzo przyjemny zapach, bardzo ją lubię. Chociaż w sklepie spodobała mi się inna, zakochałam się w zapachu, ale przez przypadek wzięłam pudełeczko z inną. Ale ta też mi się bardzo podoba :)
5. Bluzka - Sinsay - koloru szarego, fajny napis z przodu :)
6. Bluza - Sinsay - czarna z krótkim napisem z przodu, cieplutka.
7. Etui na telefon - zamówiłam na alegro.
No to może zaczynajmy:
1. Keri Smith - Zniszcz ten dziennik + dodatek.
Od dawna planowałam zakup tego dziennika, polowałam na czarny ale już nie było. Lecz dzienniki nie różnią się tak wiele od siebie.
Z czerwonym dziennikiem był dodatek, znajduje się w nim parę zadań z książek Keri Smith.
2. Moje Q&A - przez 3 lata odpowiadasz codziennie na jedno pytanie. Dzięki temu możesz sprawdzić czy coś się zmieniło przez ten czas.
Spotkałam to Q&A w sklepie jak przeglądałam różne książki, od razu stwierdziłam że muszę to mieć.
3. Chusteczki Queen - u mnie w pokoju zawsze musi stać takie pudełeczko chusteczek.
4. Perfuma GOLD - ma ona bardzo przyjemny zapach, bardzo ją lubię. Chociaż w sklepie spodobała mi się inna, zakochałam się w zapachu, ale przez przypadek wzięłam pudełeczko z inną. Ale ta też mi się bardzo podoba :)
5. Bluzka - Sinsay - koloru szarego, fajny napis z przodu :)
6. Bluza - Sinsay - czarna z krótkim napisem z przodu, cieplutka.
8. Zmywacz do paznokci Eveline - mam go pierwszy raz, mam nadzieje ze się sprawdzi :)
Piszcie jak podobał się haul :)
Pozdrawiam! :*
Recenzja książki - Alessio Puleo "Moje serce należy do Ciebie"
"Odcinanie się od ludzi, których kochasz, nie służy ani im, ani tobie. I tak będzie im bez ciebie źle. Co gorsza, poczują się zdradzeni, bo nie zostali uznani za godnych zaufania. I będą czuli się winni, że nie byli przy tobie, chociaż chcieli."Pewnego dnia w klasie 18-letniego Alexa pojawia się nowa uczennica, Yelenia. Chłopak od razu zwraca na nią uwagę i robi wszystko aby dziewczyna się nim zainteresowała. Po pewnym czasie między dwójką nastolatków zaczyna rodzić się uczucie. Oboje nie są w stanie mu się przeciwstawić. Jednak Yelenia jednak skrywa tajemnicę i cały czas trzyma Alexa na dystans, nie pozwalając mu zbytnio zbliżyć się do siebie. Chłopak nie zamierza tak łatwo się poddać. Dowiaduje się, że dziewczyna cierpi na ciężką i nieuleczalną wadę serca. W dniu egzaminu maturalnego Alex odbiera telefon ze szpitala z informacją, że Yelenia jest umierająca. Zrozpaczony wybiega na ulice, mając nadzieję, że uda mu się zdążyć na czas. Czy dla dziewczyny nie ma już nadziei?
Książka Alessio Puleo jest bardzo ciekawa. Można z niej wiele nauczyć.
Autor pisze lekko i zręcznie. Nie skupia się na główniej bohaterce, ale też na innych postaciach.
"Czasem tak już jest: wystarczy kogoś przytulić, by wymazać wszelkie ślady żalu i niechęci."Bohaterowie książki bardzo różnią się od siebie. Autor za bardzo skupił się na Alexsie. Alex był niedojrzałym chłopcem który w głowie ma tylko zabawę.
Dopiero pojawienie się Yelenie zmienia jego zachowanie i w jakiś sposób próbuje się zmienić i zaimponować dziewczynie. Pomimo że dziewczyna w końcu go dostrzega, Alex jest zagubiony i sam nie wie czego chce. Yelenia nie chce go do siebie dopuścić z powodu choroby.
Yelenia jest ciężko chora, jedynym ratunkiem jest przeszczep serca. Dziewczyna nie chce się angażować w nowe związki bo strata będzie jeszcze bardziej bolesna. Choroba sprawiła, że musiała bardzo szybko dorosnąć. I choć Alex i Yelenia to dwa zupełnie odmienne charaktery, to jednak między nimi nawiązuje się nić porozumienia, która w końcu przeradza się w ogromne uczucie.
"Moje serce należy do Ciebie" to książka która porusza trudne i ważne tematy.
Jeśli ktoś przepada za książkami z motywem choroby i miłości. To jak najbardziej polecam tą książkę.
Moja ocena: 9,5/10
Autor: Allesio Puleo
Tytuł: Moje serce należy do ciebie
Tytuł oryginału: Il mio cuore ti appartiene
Wydawnictwo: Muza SA
Liczba stron: 384
Gatunek: literatura młodzieżowa
KOLEKCJA POMADEK
Czeeść! W dzisiejszym poście pokażę moje pomadki. Może nie mam ich dużo ale zawsze coś.
Bez pomalowanych ust ani rusz z domu, zawsze muszę mieś pomalowane usta, najczęściej wybieram jakiś jasny odcień.
No to zaczynajmy :D
1. Lovely - ma ona jasny, delikatny kolor. Jest ona jedną z moich ulubionych którą często używam.
2. Wibo - jest to pomadka matowa. Kolor jest już ciemniejszy, taki czerwony. Kolor utrzymuje się jakieś 4 godziny. Nie używam jej zbyt często. Jej barwa skradła moje serce i musiałam ją mieć. Czekałam na nią ok. miesiąc bo w sklepie był tylko tester, ale w końcu ją dopadłam.
3. Miss sporty - ma kolor taki ciemno różowy. Maluje się nią jak idę na jakąś dyskotekę, bo pasuje do takiego klimatu imprezowego. A w innych przypadkach moim zdaniem ona się nie nada.
4. Miss sporty nr.101 - kolor taki delikatny, jak najbardziej można użyć jej np. do szkoły.
5. Miss sporty nr. 100 - kolor to taki delikatny brąz, na moich ustach za bardzo nie widać jaki to odcień. Ale usta się błyszczę i jest delikatnie zmieniony kolor. Tą pomadkę używam najczęściej, zostało mi jej najmniej.
Bez pomalowanych ust ani rusz z domu, zawsze muszę mieś pomalowane usta, najczęściej wybieram jakiś jasny odcień.
No to zaczynajmy :D
1. Lovely - ma ona jasny, delikatny kolor. Jest ona jedną z moich ulubionych którą często używam.
2. Wibo - jest to pomadka matowa. Kolor jest już ciemniejszy, taki czerwony. Kolor utrzymuje się jakieś 4 godziny. Nie używam jej zbyt często. Jej barwa skradła moje serce i musiałam ją mieć. Czekałam na nią ok. miesiąc bo w sklepie był tylko tester, ale w końcu ją dopadłam.
3. Miss sporty - ma kolor taki ciemno różowy. Maluje się nią jak idę na jakąś dyskotekę, bo pasuje do takiego klimatu imprezowego. A w innych przypadkach moim zdaniem ona się nie nada.
4. Miss sporty nr.101 - kolor taki delikatny, jak najbardziej można użyć jej np. do szkoły.
5. Miss sporty nr. 100 - kolor to taki delikatny brąz, na moich ustach za bardzo nie widać jaki to odcień. Ale usta się błyszczę i jest delikatnie zmieniony kolor. Tą pomadkę używam najczęściej, zostało mi jej najmniej.
Mam nadzieje że się podobało :)
A może wy macie którąś taką jak ja?